6 lipca 2012

Yaoi - część pierwsza (wprowadzenie i anime)

Pogoda za oknem sprawia, że mam ochotę popaść w depresję. No weźcie, przecież są wakacje. Powinien być niewyobrażalny upał, na który będę mogla ponarzekać, powinno świecić słońce. Tymczasem od kilku dni, co ranek wita mnie pochmurne, burzowe niebo. Nawet nie mam nastroju na anime, które w podobnych sytuacjach bywały niezastąpione. Jednak żeby nie spędzić całego dnia leżąc w łóżku i narzekając na wszystko dookoła, postanowiłam zająć się czymś znacznie bardziej twórczym; mianowicie - tematyką yaoi. Od dłuższego czasu przymierzałam się do tego posta, jednak dotychczas wszystkie moje zapiski były dość chaotyczne. Jednak kiedy wszystko uporządkowałam poswatał dość ciekawy tekst zarówno dla fanek (fanów?) gatunku jak i osób, które nie gustują lub nie miały kontaktu z tą tematyką.

Yaoi to (mówiąc najprościej) gatunek mangi i anime opowiadający o związkach męsko-męskich. Jednak pojęcie znalazło zastosowanie również w odniesieniu do filmów, komiksów oraz książek o tej tematyce. Odbiorcami gatunku yaoi są, jak podaje Wikipedia, "wbrew pozorom nie geje, ale heteroseksualne kobiety". Jest to na tyle ciekawe zjawisko, że obiecuję poświęcić temu tematowi osobny post.
     Anime z gatunku yaoi najlepiej będzie mi omówić na konkretnej produkcji - "Junjou Romantica". To dwunastoodcinkowa seria, powstała na podstawie nadal publikowanej mangi Shungiku Nakamury, a tym samym moje pierwsze anime o związkach męsko-męskich. I powiem szczerze, że mimo pewnej niechęci ("że niby to jest o gejach?") w niecały tydzień obejrzałam dwie serie, bo "Junjou Romantica" wciągnęło mnie bez reszty.


     "Junjou Romantica" to komedia romantyczna opowiadająca historie trzech par, które są ze sobą w jakiś sposób powiązane. Otrzymujemy komediowe sceny z życia, pocałunki, niekiedy sceny łóżkowe oraz wyznania miłosne. W takim razie czym różni się anime yaoi od przeciętnego shojo (anime o miłości chłopaka i dziewczyny)? Pierwszą różnicą jest to, że w ponad dziewięćdziesięciu procentach anime yaoi parę stanowi uke i same. Uke to bohater o chłopięcej budowie ciała, zwykle niższy oraz młodszy od partnera, bardziej uczuciowy. Ma skłonności do snucia wielominutowych, niekiedy naprawdę infantylnych, rozmyślań nad tym czy jego miłość do same jest odwzajemniona, czy ich związek ma sens, czy uczucie, którym darzy same jest wystarczająco silne. Często targają nim bardzo skrajne emocje. Natomiast same to strona dominująca. mężczyzna dobrze zbudowany, wyższy od swojego partnera. Zazwyczaj ma krótkie włosy, wąskie oczy, mocniej zarysowany podbródek i budowę ciała. Zwykle mówi to, co myśli, a w związku z uke odgrywa w związku rolę "prawdziwego mężczyzny".


     Kolejna rzecz, która różni yaoi od shojo, to kilka schematów, które można zaobserwować w ponad dziewięćdziesięciu procentach anime tego gatunku. Mianowicie: kiedy uke broni się przed pocałunkiem lub mówi "nie, przestań" jest to równoznaczne z "kocham cię i chcę więcej". Jak widać jest to kolejne infantylne zachowanie z jego strony, jednak po obejrzeniu kilku anime z tego gatunku przestaje się zwracać na to uwagę. Oglądając chociażby wypomniane wyżej yaoi "Junjou Romantica" trudno uniknąć wrażenia, że bohaterowie celowo unikają rozmowy o swoich wątpliwych lub problemach, bo znacznie bardziej ekscytujące wydaje im się posiadać maksymalnie skomplikowane życie uczuciowe.

     Komu można polecić anime yaoi? Myślę, że tolerancyjnym otaku, którym przejadły się już szkolne komedie romantyczne o miłości chłopaka i dziewczyny, a są wstanie wybaczyć niedociągnięcia fabularne i schematyczność, w zamian za niezobowiązującą, przyjemną rozrywkę, które będzie odpoczynkiem od poważniejszych, bardziej wymagających serii.
     Jakie serie mogę polecić? Jeśli chodzi o komedie, to z pewnością wyróżnię anime "Sekaiichi Hatsukoi" będące pozycją obowiązkową dla fanów "Junjou...". Odnośnie nieco bardziej wymagających tytułów będę mogła wymienić nieco więcej tytułów. Są to:
  • "Ai no Kusabi" (1992) - science-fiction, yaoi, dramat; "Miłość na uwięzi" to absolutny klasyk, który każda znawczyni gatunku powinna obejrzeć, choć z pewnością nie jest to pozycja łatwa ani przyjemna, bo już czytając opis odnosi się wrażenie, że nie została stworzona dla masowego odbiorcy.
    Opis: Akcja anime rozgrywa się w dalekiej przyszłości, na planecie Amol. Panują tam specyficzne zależności- najwyższą władzę sprawuje obdarzony świadomością komputer, Jupiter, a pozycję ludzi określa ranga zależna od koloru włosów - im są jaśniejsze, tym jest ona wyższa. Najniżej stoi kolor czarny, natomiast elitę tworzą złotowłosi (Blondie) czytaj dalej.
  •  "Gravitation" (2000) - dramat, komedia, muzyka; całość prezentowałaby się bardzo przeciętnie, gdyby nie trzy elementy: zapadająca w pamięć ścieżka dźwiękowa oraz postaci Yukiego i Ryuichiego. Naprawdę polecam.
    Opis: Dziewiętnastoletni Shiuchi Shindu marzy o tym, żeby zostać gwiazdą popu. Pewnego wieczoru, gdy zrezygnowany szuka natchnienia, spacerując po tokijskich ulicach, tekst jego piosenki wpada w ręce tajemniczego nieznajomego czytaj dalej.
  • "Loveless" (2005) - fantasy, melodramat; kolejna seria, która została stworzona z myślą o bardziej wymagającym odbiorcy. Grafika oraz ścieżka dźwiękowa to po prostu perełki. Anime zp pewnością zasłużyłoby na miano genialnego, gdyby nie (momentami) naciągana fabuła i właściwie brak konkretnego zakończenia.
    Opis: Dwunastoletni chłopiec Aoyagi Ritsuka zostaje oddany pod opiekę swojej obłąkanej matce, zaraz po morderstwie dokonanym na jego bracie Seimeiu. Po przeniesieniu się do nowej szkoły Ritsuka spotyka Agatsume Soubiego, który znał jego brata. Seimei i Soubi byli kiedyś walczącą parą. Soubi pełnił rolę "Wojownika", a Seimei "Ofiary" czytaj dalej.



niesamowity opening, w którym z miejsca się zakochałam

  • "No.6" (2011) - thriller, sci-fi; a mogło być tak pięknie - świetna muzyka, bardzi dobra grafika, ciekawe projekty postaci. Jednak scenarzyston zachciało się kombinować z fabułą. Jednak mimo to, anime posiada niesamowity klimat, a dodając do tego uczucie rodzące się między Shionem a Nezumim mam do polecenia dość ciekawą serię.
    Opis: Po ostatniej wielkiej wojnie na świecie pozostało jedynie sześć obszarów zdatnych do zamieszkania, jednym z nich jest tytułowa metropolia No.6. Dwunastoletni chłopiec imieniem Shion jest mieszkańcem Cronos - luksusowej dzielnicy tego miasta. W dniu swoich urodzin Shion udziela schronienia Nezumiemu czytaj dalej.
 

Na tym zakończę część pierwszą, bo nie da się ukryć, że jest to temat dość obszerny i zdecydowanie zbyt rozległy na jednego posta. W kolejnej notce poświęconej yaoi obiecuję napisać o mangach i filmach tego gatunku.
     A czy wy oglądacie yaoi? Miałyście już kiedyś styczność z ty gatunkiem anime?

Do napisania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz